Czy za brak AML naprawdę są kary ?
Niestety tak…
Ostatnio na jednym ze spotkań branżowych usłyszałam, ” po co ta cała papierologia, że nie ma sensu tego robić skoro ryzyko, że ktoś nas sprawdzi w zasadzie nie istnieje. ”
Mało tego, rozpoczęła się dyskusja, że jeśli jestem pośrednikiem nieruchomości, ale nie mam lokalu, tylko ludzi obsługuje „zdalnie” to wtedy AML nie obowiązuje 😊
Szybko wyprowadziłam dyskutantów z błędu, wskazując określone podstawy prawne. Przygotowując się też na warsztaty z AML które poprowadzę już 4 lipca 2024 pokusiłam się o przygotowanie statystyk, jakie zawody najczęściej były kontrolowane i za co najczęściej karano.
Rzeczywiście pośrednicy nieruchomości nie są liderami w zakresie rankingu zawodów „ukaranych”. Ale jednak przypadki takie były i wcale nie są to pojedyncze przypadki.
A jakie zaniechania do tego doprowadziły? Najczęściej karano za:
- brak wdrożenia wewnętrznej procedury AML w firmie,
- za naruszenie obowiązku szkoleniowego
- za nie wyznaczenie osoby odpowiedzialnej w agencji za AML tzw. AML Oficera.
Były też sankcje za naruszenie procedury whistleblowing czyli sygnalizowania nieprawidłowości. (art. 53 Ustawy AML) czy też brak sporządzenia oceny ryzyka.
W jakiej wysokości są kary?
Różnie. Np. Za niedopełnienie obowiązku zapewnienia udziału osób wykonujących obowiązki związane z przeciwdziałaniem praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu w programach szkoleniowych, o którym mowa w art. 52 ustawy wysokość nałożonej kary pieniężnej to 1 500,00 zł
Ale kilka podmiotów zapłaciło naprawdę spore kwoty… po kilkadziesiąt tysięcy.
To wszystko dodatkowo opublikowane jest w Internecie, co stanowi dodatkową karę – chociażby wizerunkową.
A jak wygląda kontrola?
Kontrola może być prowadzona jako kontrola planowa lub kontrola doraźna. O kontroli agencja będzie zawiadomiona. Obejmuje z reguły wszelkie aspekty, których przestrzeganie wymagane jest ustawowo.
Trzeba wykazać nie tylko sam fakt posiadania dokumentacji, ale tez ich prawidłowość. I właśnie o tym wszystkim porozmawiamy już za kilka dni na szkoleniu z AML, a ja dziś szykuję ciekawe kejsy i materiały, aby w jak najprostszy sposób przedstawić te wszystkie prawne zawiłości uczestnikom. Nie ukrywam, że to trochę wyzwanie, bo sama nie znoszę procedur.
No ale jak mus to mus 😊 Damy radę!
Ps. Żeby nie było tylko o suchych przepisach mam sporo ciekawostek z zakresu przestępstw związanych z praniem pieniędzy – jak to się mówi – niektórzy poszli na grubo ….
Jak ktoś jeszcze nie dołączył to zostało kilka biletów, więc dawajcie znać.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }