Rynek nieruchomości nie zwalnia tempa.
A gdy na rynku robi się gorąco, pojawiają się na nim także mało uczciwi gracze ?
Nie jest tajemnicą że aktulanie Kwitnie proceder blokowania obrotu nieruchomościami.
Dzieje się tak dlatego, że o okazje naprawdę dziś trudno.
Niektórzy wykorzystują regulacje prawne po to aby np. obniżyć cenę czy udaremnić sprzedaż nieruchomości.
Robią to między innymi poprzez wpisywanie wzmianek w księgach wieczystych.
Już mówię o co chodzi.
Machanizm jest prosty. Wystarczy, że w księdze wieczystej pojawi się jedna lub kilka wzmianek o często wyssanych z palca roszczeniach.
Co istotne, wniosek taki może złożyć każdy. Wystarczy dołączyć do niego np. pozew z brakami formalnymi ( np. brak opłaty, załączników itp. ) czy wniosek o zasiedzenie. Sad wówczas, nie ma wyjścia, wzmiankę musi wpisać.
Z treści księgi nie wynika, czego konkretnie dotyczy ten wpis. Czy jest to jakieś konkretne roszczenie, czy dotyczy wpisu hipoteki czy np. ostrzeżenia o toczącym się postępowaniu.
W wielu wypadkach wzmianki są istotne i zakup takiej nieruchomości może być niebezpieczny. Zdarza się jednak, że jest to tylko jakieś nic nie znaczące postępowanie.
Ale – gdy jest wzmianka, to transakcja nie korzysta już z rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych czyli ?. Może być problematyczna.
I tu właśnie pole do popisu mają Ci, którzy chcą nieruchomość kupić taniej. Umięjetna analiza akt księgi wieczystej może doprowadzić do tego że większość rynku nie zainteresuje się taką nieruchomością, a ten który dobrze oceni ryzyko może ją najprościej mówiąc tanio kupić ?
A dlaczego to tak wygląda ?
Zgodnie bowiem z przepisami kodeksu postępowania cywilnego wykreślenie wzmianki o wniosku następuje dopiero po uprawomocnieniu się postanowienia o odmowie dokonania wpisu lub odrzuceniu wniosku albo o umorzeniu postępowania, lub po uprawomocnieniu się zarządzenia o zwrocie wniosku. A to trwa ?.. czasem nawet rok, dwa?.
Z nadużywaniem instytucji wzmianki wielokrotnie spotykam się w mojej zawodowej praktyce.
Szczególnie w obrocie gruntami jest to częsta praktyka. Inwestorzy najpierw poprzez wpisanie wzmianki ?blokują? transakcję, a następnie oferują zakup za niską cenę. Właściciel który musi szybko sprzedać często godzi się na to nie do odrzucenia propozycje?.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }