BIZNES W NIERUCHOMOŚCIACH nie jest możliwy bez dobrze zredagowanych dokumentów.
Najdroższe błędy to takie, które wynikają z kiepskich umów albo ich braku.
Słono płacą Ci którzy wybierają „wzory”.
Pracując kilkanaście lat na rynku nieruchomości zawsze odradzałam stosowanie uniwersalnych wzorców!
Dlaczego? Bo każda transakcja jest inna i choć na pozór podobna zawsze różni się niuansami.
UMOWA – to najważniejszy dokument w biznesie!
To właśnie umowy stanowią podstawowe zabezpieczenie i najważniejszy dowód w ewentualnej sprawie sądowej.
Standardowe zapisy aktów notarialnych niestety nie chronią wystarczająco, a notariusz nie jest od tego, aby świadczyć stronom doradztwo.
Nie jest też prawdą, że aktu notarialnego nie da się unieważnić.
Nie jest też prawdą, że zawsze forma aktu notarialnego dla np. umowy przedwstępnej będzie lepsza. Jak to się mówi – „punkt widzenia zależy od punktu siedzenia”.
Błędy w umowach są zdecydowanie tymi, które kosztują najwięcej (np. brak zapisu o wyłączeniu rękojmi, umowa najmu z internetu).
Co ważne – w nieruchomościach, przy dzisiejszej dynamice rynku trzeba umieć redagować dokumenty niemalże na poczekaniu.
Trzeba mieć wiedzę jak zabezpieczyć swoje interesy wręczając zaliczkę czy zadatek, gdy nie widzimy „kwitów” od nieruchomości, a działać trzeba szybko – bo przecież okazje nie będą czekać.
Nawet najlepiej sporządzona umowa, ale za kilka dni … może być niepotrzebna.
Mało tego, trzeba jeszcze napisać ją tak aby „nie straszyła”.
Każdy inwestor, pośrednik, fliper czy rentier musi mieć wiedzę, co w umowie może zmienić, a co musi stanowić sztywny i niemalże nienegocjowalny szkielet, jak szybko w oparciu o dostępne od ręki narzędzia sprawdzić kontrahenta czy też co realnie zadziała jako zabezpieczenie.
Dlatego już 18 maja właśnie tego nauczę uczestników moich warsztatów. To będzie prawdziwa petarda!
Jedyny na rynku praktyczny warsztat z redagowania klauzul umownych i ich poprawnego interpretowania.
Po przejściu całego programu uczestnicy sprawnie poradzą sobie z szybkim sporządzeniem bądź analizą dokumentów funkcjonujących na rynku nieruchomości i szybko będą potrafili dobrać sposób zabezpieczenia swoich interesów, nawet gdy transakcja będzie dokonywana z dłużnikiem czy współwłaścicielem.
Pamiętaj – umowy pisze się na złe czasy, a dowód z dokumentu jest na wagę złota w toku ewentualnej sprawy sądowej.
Warsztat poprowadzę ja – radca prawny Elżbieta Liberda – Prawo i nieruchomości – praktyk od najbardziej skomplikowanych transakcji, mający nie tylko doświadczenie w redagowaniu umów, ale i negocjacjach oraz egzekwowaniu zapisów w procesach sadowych i w egzekucji oraz NOTARIUSZ !
Jeśli chcesz dołączyć pisz już dziś, bo na liście w off market sprzedaliśmy już kilkanaście biletów, a miejsc jest tylko 40!
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }